Cyrkowe zabawy
Cyrkowe zabawy
Pan Języczek postanawia wybrać się do cyrku. Przed wejściem do cyrkowego namiotu kupuje bilet (robimy „namiot” — opieramy język o dolne zęby, czubek języka układamy przy dolnych dziąsłach, następnie mocno wypychamy środek języka do przodu). W środku na ławkach siedzi już mnóstwo osób, wszyscy z niecierpliwością oczekują na przedstawienie. Zaczyna grać orkiestra (naśladujemy odgłosy różnych instrumentów: bębenka — „bum, bum”, trąbki — „tru tu tu”, skrzypiec — „la, la, la”). Dyryguje nią wąsaty dyrygent („dyrygujemy” — próbujemy dotknąć językiem nosa i brody, następnie dotykamy prawego i lewego kącika ust). Najpierw na scenę wychodzi klown w kolorowym stroju. Co chwilę przewraca się o własne nogi i robi śmieszne miny (robimy śmieszne miny — zaciskając wargi, wypychamy policzki jak chomiczek, otwieramy i zamykamy wargi wyciągnięte do przodu, ściągniętymi wargami rysujemy kółko, trójkąt i kreskę). Następnie na arenie pojawiają się kucyki (kląskamy). Cwałują, w takt muzyki wykonują zwroty i skoki (dotykamy czubkiem języka różnych miejsc na podniebieniu). Po występie kucyków czas na tresowane słonie (słoń ma dużą trąbę, potrafi nią wszędzie dosięgnąć — próbujemy dotknąć językiem ostatnich zębów dolnych i górnych). Potem swe umiejętności prezentują akrobaci. Skaczą z trapezu na trapez (kilkakrotnie dotykamy czubkiem języka ostatniego dolnego zęba, następnie ostatniego górnego zęba — najpierw z prawej, potem z lewej strony). Wykonują skomplikowane figury akrobatyczne (przesuwamy ściągnięte wargi w prawą stronę, następnie w lewą stronę, przesuwamy żuchwę w prawo, potem w lewo, do przodu i do tyłu). Po wyczynach akrobatów czas na pokaz tresury małp („wywijamy wargi”, obracamy językiem w buzi w lewo i w prawo). Na arenę wychodzi magik. Ma długą, czarną pelerynę (wykładamy szeroki język na brodę), czarny cylinder, z którego wyciągać będzie zaczarowane przedmioty (kilkakrotnie wysuwamy język z buzi, przesuwając nim po podniebieniu, po górnych zębach i górnej wardze) oraz czarodziejską różdżkę („pokazujemy różdżkę” — wysuwamy język z buzi, nie opierając go o zęby). Czaruje, czaruje, machając różdżką. I oto z kapelusza wylatują piękne gołębie (szybkim ruchem wysuwamy język z buzi, kierując go raz w lewo, raz prawo), potem wysypują się kolorowe wiatraczki („dmuchamy na wiatraczki” — wdychamy powietrze nosem, wydychamy buzią), a na koniec wyskakuje szary królik (język „kica jak królik” — dotykamy czubkiem języka różnych miejsc na podniebieniu). Teraz na cyrkową arenę wchodzą groźne lwy (otwierając szeroko buzię, ryczymy jak lew). Skaczą przez obręcze („pokazujemy obręcze” — językiem wysuniętym z buzi rysujemy w powietrzu koła). Potem widzowie czekają na występ tresowanych psów. Treser, trzaskając w powietrzu kolorowym batem (przyklejamy język do podniebienia, następnie odrywamy go z głośnym mlaśnięciem), nakazuje im wskakiwać na stołki (dotykamy czubkiem języka na przemian dolnych i górnych zębów, zaczynając od prawej strony). Potem psy chodzą wokół stołków na tylnych łapach (stawiamy język „na baczność”). I to już koniec przedstawienia. Na arenę wychodzą wszyscy artyści cyrkowi, widzowie biją im brawo („bijemy brawo” wargami — szybko otwieramy i zamykamy usta ułożone w „rybi pyszczek”). Zadowolony pan Języczek wraca do domu. W cyrku bardzo mu się podobało.
Naśladowanie śmiechu różnych ludzi:
Mężczyzna - głośne „hohohoho”
Kobieta - o średnim natężeniu „hahahaha”
Staruszka - cichutko „hehehehe”
Staruszek – tubalnie „huhuhuhu”
Dziewczynki - piskliwy „hihihihi”
Chłopcy - hałaśliwy „hahahaha”
„Cyrkowa sztuczka z monetą” – zabawa artykulacyjna.
Rodzic smaruje dziecku kremem jeden policzek. Do kremu przykleja małą monetę (w kolejnej próbie może to być kilka monet w różnych miejscach twarzy). Zadaniem dziecka jest odklejenie monety bez używania rąk, a jedynie poprzez różne ruchy policzka, języka i warg.
„Skacząca piłka”
Wiersz ten służy do usprawniania narządów mowy. Powtarzanie sylaby la usprawnia czubek języka, utrwala prawidłową artykulację głosek l i a oraz przygotowuje do wymowy trudniejszej głoski r.
Mała Ala piłkę ma,
piłka skacze:
- La, la, la.
- La, la, la*
Ala Ani piłkę da,
piłka skoczy:
- La, la, la.
- La, la, la*
Ładnie fika piłka ta:
piłka tańczy:
- La. la, la.
- La, la, la*
Piłkę łapie mała Ala,
piłka skacze:
- La, la la.
- La, la la.*
1 / 3
Cyrkowe zabawy
Pan Języczek postanawia wybrać się do cyrku. Przed wejściem do cyrkowego namiotu kupuje bilet (robimy „namiot” — opieramy język o dolne zęby, czubek języka układamy przy dolnych dziąsłach, następnie mocno wypychamy środek języka do przodu). W środku na ławkach siedzi już mnóstwo osób, wszyscy z niecierpliwością oczekują na przedstawienie. Zaczyna grać orkiestra (naśladujemy odgłosy różnych instrumentów: bębenka — „bum, bum”, trąbki — „tru tu tu”, skrzypiec — „la, la, la”). Dyryguje nią wąsaty dyrygent („dyrygujemy” — próbujemy dotknąć językiem nosa i brody, następnie dotykamy prawego i lewego kącika ust). Najpierw na scenę wychodzi klown w kolorowym stroju. Co chwilę przewraca się o własne nogi i robi śmieszne miny (robimy śmieszne miny — zaciskając wargi, wypychamy policzki jak chomiczek, otwieramy i zamykamy wargi wyciągnięte do przodu, ściągniętymi wargami rysujemy kółko, trójkąt i kreskę). Następnie na arenie pojawiają się kucyki (kląskamy). Cwałują, w takt muzyki wykonują zwroty i skoki (dotykamy czubkiem języka różnych miejsc na podniebieniu). Po występie kucyków czas na tresowane słonie (słoń ma dużą trąbę, potrafi nią wszędzie dosięgnąć — próbujemy dotknąć językiem ostatnich zębów dolnych i górnych). Potem swe umiejętności prezentują akrobaci. Skaczą z trapezu na trapez (kilkakrotnie dotykamy czubkiem języka ostatniego dolnego zęba, następnie ostatniego górnego zęba — najpierw z prawej, potem z lewej strony). Wykonują skomplikowane figury akrobatyczne (przesuwamy ściągnięte wargi w prawą stronę, następnie w lewą stronę, przesuwamy żuchwę w prawo, potem w lewo, do przodu i do tyłu). Po wyczynach akrobatów czas na pokaz tresury małp („wywijamy wargi”, obracamy językiem w buzi w lewo i w prawo). Na arenę wychodzi magik. Ma długą, czarną pelerynę (wykładamy szeroki język na brodę), czarny cylinder, z którego wyciągać będzie zaczarowane przedmioty (kilkakrotnie wysuwamy język z buzi, przesuwając nim po podniebieniu, po górnych zębach i górnej wardze) oraz czarodziejską różdżkę („pokazujemy różdżkę” — wysuwamy język z buzi, nie opierając go o zęby). Czaruje, czaruje, machając różdżką. I oto z kapelusza wylatują piękne gołębie (szybkim ruchem wysuwamy język z buzi, kierując go raz w lewo, raz prawo), potem wysypują się kolorowe wiatraczki („dmuchamy na wiatraczki” — wdychamy powietrze nosem, wydychamy buzią), a na koniec wyskakuje szary królik (język „kica jak królik” — dotykamy czubkiem języka różnych miejsc na podniebieniu). Teraz na cyrkową arenę wchodzą groźne lwy (otwierając szeroko buzię, ryczymy jak lew). Skaczą przez obręcze („pokazujemy obręcze” — językiem wysuniętym z buzi rysujemy w powietrzu koła). Potem widzowie czekają na występ tresowanych psów. Treser, trzaskając w powietrzu kolorowym batem (przyklejamy język do podniebienia, następnie odrywamy go z głośnym mlaśnięciem), nakazuje im wskakiwać na stołki (dotykamy czubkiem języka na przemian dolnych i górnych zębów, zaczynając od prawej strony). Potem psy chodzą wokół stołków na tylnych łapach (stawiamy język „na baczność”). I to już koniec
2 / 3
przedstawienia. Na arenę wychodzą wszyscy artyści cyrkowi, widzowie biją im brawo („bijemy brawo” wargami — szybko otwieramy i zamykamy usta ułożone w „rybi pyszczek”). Zadowolony pan Języczek wraca do domu. W cyrku bardzo mu się podobało.
Naśladowanie śmiechu różnych ludzi:
Mężczyzna - głośne „hohohoho”
Kobieta - o średnim natężeniu „hahahaha”
Staruszka - cichutko „hehehehe”
Staruszek – tubalnie „huhuhuhu”
Dziewczynki - piskliwy „hihihihi”
Chłopcy - hałaśliwy „hahahaha”
„Cyrkowa sztuczka z monetą” – zabawa artykulacyjna.
Rodzic smaruje dziecku kremem jeden policzek. Do kremu przykleja małą monetę (w kolejnej próbie może to być kilka monet w różnych miejscach twarzy). Zadaniem dziecka jest odklejenie monety bez używania rąk, a jedynie poprzez różne ruchy policzka, języka i warg.
„Skacząca piłka”
Wiersz ten służy do usprawniania narządów mowy. Powtarzanie sylaby la usprawnia czubek języka, utrwala prawidłową artykulację głosek l i a oraz przygotowuje do wymowy trudniejszej głoski r.
Mała Ala piłkę ma,
piłka skacze:
- La, la, la.
- La, la, la*
Ala Ani piłkę da,
piłka skoczy:
- La, la, la.
- La, la, la*
Ładnie fika piłka ta:
piłka tańczy:
- La. la, la.
- La, la, la*
Piłkę łapie mała Ala,
piłka skacze:
- La, la la.
- La, la la.*
Czy ktoś wdzięku więcej ma,
3 / 3
od tej piłki:
- La, la, la?
- La, la, la.*
W miejscach oznaczonych gwiazdką (*) dzieci naśladują skaczącą piłeczkę, powtarzając za rodzicem la, la, la.
Cyrkowe ćwiczenia buzi i języka
· Małpie minki.
Gimnastyka buzi i języka jest doskonałym wstępem do wszelkiego rodzaju ćwiczeń logopedycznych. Zabawa polega na powtarzaniu małpich minek. Naśladując zwierzątko, widzimy się okiem w lusterku i dzięki temu łatwo możemy skorygować poprawność wykonywania ćwiczenia
· Cyrkowiec
Język będzie próbował wykonać różne sztuczki np:
-górkę - czubek języka oparty o dolne zęby, środek się wybrzusza,
- rurkę -przez którą można wdychać lub wydychać powietrze lub udawać, że pijemy sok,
- szpilkę -układanie wąskiego języka,
-wahadełko- przesuwaniem językiem do kącików ust w stronę prawą i lewą (język nie dotyka warg).